Ukazała się powieść Ta-Nehisi Coatesa „Wodny tancerz”

Wodny tancerz (The Water Dancer), druga książka czarnego amerykańskiego pisarza Ta-Nehisi Coatesa i zarazem jego debiut prozatorski, ukazał się w wydawnictwie Agora.

Wcześniej miałem przywilej przełożenia znakomitego eseju Coatesa o relacjach rasowych w USA zatytułowanego „Między światem a mną”, za który otrzymał nagrody m.in. National Book Award, PEN Award i NAACP Award.

Wodny tancerz to historia opowiadana w gatunku realizmu magicznego, przedstawiająca dojrzewanie młodego czarnego chłopaka w brutalnych, dehumanizujących realiach niewolniczego Południa Stanów przed wojną secesyjną.

Wydano „Między światem a mną” Ta-Nehisi Coatesa

Nakładem wydawnictwa Agora ukazał się słynny esej o życiu w cieniu rasizmu w Stanach Zjednoczonych. Coates opowiada o swoich wczesnych idolach oraz o tym, jak zmieniał poglądy w zderzeniu z brutalną rzeczywistością, w jakiej żył, oraz akademią i czarną społecznością, którą odkrył w okresie formacji intelektualnej. To poruszająca, bezpośrednia książka, być może jedna z najważniejszych o stosunkach rasowych w USA, i jestem szczególnie dumny z tego, że jestem jej tłumaczem.

Wkrótce, także w moim przekładzie, ukaże się także pierwsza powieść T-N. C. The Water Dancer. Dzieje się w dobie niewolnictwa po wojnie secesyjnej i opowiada losy młodego niewolnika obdarzonego wyjątkową mocą.

„Ziemia obiecana” Baracka Obamy – zapowiedź

Dziś, po dłuższym czasie utrzymywania tego projektu w ścisłej tajemnicy, ogłoszono amerykańską premierę książki Baracka Obamy A Promised Land, która ukaże się jednocześnie w 24 językach 17 listopada 2020. To pierwszy z dwóch tomów wspomnień prezydenta.

Mam zaszczyt być tłumaczem tej książki. Wspomnienia Baracka z innego kąta naświetlą okres prezydentury, o którym wcześniej opowiadała Michelle Obama w książce, którą także przetłumaczyłem, a która ukazała się na początku 2019.

Polska premiera Ziemi obiecanej nastąpi 27 marca 2021. Tom ukaże się nakładem wydawnictwa Agora.

„Ciecz” na Instagramie STL

Stowarzyszenie Tłumaczy Literatury, do którego należę, prowadzi Instagram z sylwetkami tłumaczy z wybraną przez nich książką. Pod tym linkiem można zobaczyć mnie skąpanego w cieczy i z Cieczą w ręce, a klikając strzałkami — moje koleżanki i kolegów po fachu.

View this post on Instagram

Tłumaczki i tłumacze z STL polecają swoje przekłady. Dziś Dariusz Żukowski i „Ciecz” Marka Miodownika (Wydawnictwo Karakter, @wydawnictwokarakter ): „Możesz się w nich utopić. Albo tylko wymyć. Są w silnikach, lampach i piórach. Szklankach, tubkach z kosmetykami, chmurach i jeziorach, a nawet na powierzchni ulic. Pachną, poją, brudzą, wybuchają, kleją, leczą i płyną w naszych ciałach. Mark Miodownik, brytyjski inżynier materiałoznawca, pisze o cieczach lekko, ale bez nadmiernego obniżania naukowej poprzeczki. Czytelnicy jego poprzedniej książki, »W rzeczy samej« (za której przekład miałem zaszczyt otrzymać nagrodę im. Kuryłowiczów), usłyszą ten sam pełen humoru głos, który fascynująco przybliża zjawiska wokół nas. Tłumacz w pracy zawsze się uczy. »Ciecz« to jedna z tych książek, które zdecydowanie wzbogaciły moje dossier towarzyskich anegdotek, np. o staroegipskich meblach ze sklejki, trudnej drodze do powstania długopisu czy najbardziej hipsterskich metodach parzenia kawy. Namawiam do lektury, »Cieczą« Miodownika można się zachłysnąć”. Zainteresowanych moimi przekładami zapraszam także na http://elektrycznypies.pl #tłumaczpoleca #aktotłumaczył #tłumaczteżautor #tłumacz #tłumaczka #przekład #tłumaczenie #dariuszżukowski #stl #stowarzyszenietłumaczyliteratury #książka #bookstagram #dajmytwarzksiążce #czytamy #markmiodownik #ciecz #wydawnictwokarakter #popularnonaukowe

A post shared by Tłumacze Literatury 📖📚 (@stlpolska) on

Ukazała się „Ciecz” Marka Miodownika w moim przekładzie

W wydawnictwie Karakter ukazała się druga książka inżyniera i materiałoznawcy Marka Miodownika w moim przekładzie (za tłumaczenie pierwszej pt. W rzeczy samej otrzymałem w 2017 roku Nagrodę Kuryłowiczów). Tym razem autor skupia się na wszystkim, co ciekłe – wodzie, nafcie, winie, smole, olejach i detergentach. Jak zawsze twardą wiedzę przeplata anegdotami i ciekawostkami.

Ukazał się „Dziennik motywacyjny” Michelle Obamy

Pełny tytuł tej niedużej książeczki to Becoming. Dziennik motywacyjny, który pozwoli ci odnaleźć swój głos. Ułatwia uszeregowanie własnych priorytetów, zanotowanie istotnych wspomnień i wspomnienie ważnych w życiu ludzi. Na pewno będzie dobrym prezentem świątecznym. Oczywiście w moim przekładzie.

„Tak to już jest” Laurie Frankel w przedsprzedaży

Wydawnictwo Poradnia K za 2 tygodnie wyda powieść Laurie Frankel Tak to już jest. Bardzo się cieszę, że mogłem ją przełożyć i przyczynić się odrobinę do dyskusji o transpłciowości czy nieheteronormatywności. Rzecz zabawna, lekka i głęboko problemowa.

Co ciekawe, tak się przypadkiem złożyło, że jedna trzecia książki dzieje się w Tajlandii, gdzie mieszkałem podczas tłumaczenia. Na pewno szczęśliwa zbieżność. Spodziewam się szerokiej dyskusji i wielu recenzji. Zachęcam do lektury!

Opis, blurby i przedsprzedaż na stronie wydawnicta.

Festiwal Odnalezione w Tłumaczeniu 2019

Najważniejsze święto tłumaczy i przekładu – Odnalezione w Tłumaczeniu – odbędzie się po raz czwarty w Gdańsku w dniach 11-13 kwietnia 2019. Tym razem hasłem przewodnim spotkań jest podróż na Wschód. Festiwalowi towarzyszy gala wręczenia nagrody im. T.B. Żeleńskiego. Będę obecny na festiwalu.

Podczas poprzedniej edycji w 2017 roku spotkał mnie zaszczyt włączenia do grona tłumaczy, których miejsca pracy fotografowała Renata Dąbrowska, a wywiad ze mną ukazał się w książce Adama Pluszki Wte i wewte.

Wydano „Becoming” Michelle Obamy

Krótko po międzynarodowej premierze nakładem wydawnictwa Agora ukazała się właśnie autobiografia Michelle Obamy Becoming. Moja historia. To jeden z największych bestsellerów literackich w moim dorobku. Książka, poza historią dorastania – tytułowego „stawania się” – Michelle odsłania również kulisy kampanii prezydenckich i życia w krępującym gorsecie Białego Domu.

Michelle Obama podpisała umowę na wydanie książki wraz z mężem Barackiem – jak donosi wydawnictwo Penguin Random House, otrzymali 65 mln dolarów zaliczki. Najważniejszym wnioskiem płynącym z tej wiadomości jest ten, że za jakiś czas możemy spodziewać się także autobiografii byłego prezydenta USA.

Wydano „Dobrze nastrojone miasto” J. Rose’a

Literacki traf chce, że w lutym dzień po dniu ukażą się dwie książki w moim przekładzie: obie cenne, choć zupełnie różne. 12 lutego wydawnictwo Karakter publikuje Dobrze nastrojone miasto Jonathana Rose’a – przekrojową, erudycyjną, multidyscyplinarną pozycję o urbanistyce, architekturze, ekologii i rozwoju miast od czasów najdawniejszych po czekającą nas przyszłość.

A dzień później Agora wyda Becoming Michelle Obamy.

Powrót do Polski

Po ponadrocznym zamieszkiwaniu w Tajlandii mieszkam znów w Polsce. Można się ze mną umówić w Opolu, Wrocławiu lub Warszawie, a także spotkać na imprezach przekładowych (Odnalezione w Tłumaczeniu 2019) lub literackich.

Wywiad z Jürgenem Habermasem w Wyborczej

W „Gazecie Wyborczej” ukazał się mój przekład wywiadu z niemieckim filozofem Jürgenem Habermasem. Można go przeczytać pod tym linkiem.

Fragment:

Czy pomimo oczywistych zalet internetu nie sądzi pan, że prowadzi on do wtórnego analfabetyzmu?

– Ma pan na myśli gwałtowne konfrontacje, życie w bańce informacyjnej i kłamstwa Donalda Trumpa na Twitterze? Trudno byłoby nawet stwierdzić, że ten osobnik plasuje się poniżej kultury politycznej własnego kraju. On tę kulturę nieodwracalnie niszczy. Od chwili wynalezienia słowa drukowanego, co każdego człowieka zmieniło w potencjalnego czytelnika, opanowanie przez całą ludność umiejętności czytania zajęło kilka wieków. Internet zamienia nas natomiast w potencjalnych autorów, a ma zaledwie kilka dekad.

Być może z biegiem czasu nauczymy się zarządzać sieciami społecznościowymi w cywilizowany sposób. Internet stworzył miliony pożytecznych nisz, gdzie trwa wymiana wiarygodnych informacji i rozsądnych opinii – mówię nie tylko o blogach naukowych, gdzie dzięki internetowi upowszechniają się osiągnięcia akademickie, ale też np. o forach dla pacjentów cierpiących na rzadkie choroby, którzy mogą tą drogą komunikować się z ludźmi w podobnej sytuacji z innego kontynentu, dzielić się poradami i doświadczeniami. […]

Czy po napływie imigrantów Niemcy wciąż mają tylko jedną kulturę?

– Jestem dumny z kultury, która potrafiła objąć swym zasięgiem imigrantów z drugiego czy trzeciego pokolenia z Turcji, Iranu i Grecji – są wśród nich znakomici filmowcy, dziennikarze, osobowości telewizyjne, ale także dyrektorzy przedsiębiorstw, najbardziej kompetentni lekarze, najlepsi pisarze, politycy, muzycy i nauczyciele. To wręcz namacalny przejaw siły naszej kultury i jej zdolności do regeneracji. Populistyczna, agresywna postawa prawicy, odrzucająca ludzi, bez których tyle byśmy stracili, jest absurdalna.

„Miłe złego początki”: mój kawałek w poradniku dla początkujących tłumaczy

Poradnik Miłe złego początki. Tłumacze o swoich pierwszych książkach można pobrać za darmo w postaci PDF-a ze strony Stowarzyszenia Tłumaczy Literatury oraz pod tym linkiem.

Jest tam kilkadziesiąt bardzo pouczających, momentami zabawnych historii wchodzenia w profesję tłumacza, mnóstwo praktycznych porad oraz – nie do przecenienia! – świetna bibliografia książek translatologicznych. Mój kawałek znajduje się na stronie 60.

Redakcja „Ortodromy” M. Janiszewskiego

Wśród redagowanych przeze mnie książek wyróżnia się bez wątpienia Ortodroma Mateusza Janiszewskiego, książka o istocie podróżowania – docierania do kresów geograficznych i jednoczesnego badania przemian zachodzących w umyśle i duszy podróżnika. To zupełnie niezwykły esej pisany gęstym, obrazowym językiem, w którym każde zdanie wydaje się niezbędne i żadne nadmierne. Praca z autorem i redakcją była dla mnie prawdziwą językową oraz intelektualną przygodą, a także wielką przyjemnością. Książka ukazała się nakładem wydawnictwa Znak literanova.

„Naturalnie i zdrowo” Sary Britton

Rzadko wychodzę poza ogródek literatury pięknej, lecz zachęciły mnie do tego piękne książki Sary Britton, autorki bloga i książki My New Roots. W drugiej książce kucharsko-poradnikowej wydanej w Polsce przez Marginesy Sarah przedstawia kilkadziesiąt kolejnych wegetariańskich (łatwych do zweganizowania) przepisów – tym razem jednak zależy jej na tym, by były nie tylko smaczne, ładne i zdrowe, lecz także możliwe do wykonania bez egzotycznych dodatków: wszystkie składniki można znaleźć w sklepie na rogu, a najdalej w supermarkecie lub na targu.

Wywiad z G. Tallentem („Moja najdroższa”)

W „Wysokich Obcasach” ukazał się dziś długi wywiad z Gabrielem Tallentem, autorem powieści Moja najdroższa, którą przełożyłem dla wydawnictwa Agora. Sama powieść ukaże się 18 kwietnia.

Tallent opisuje wpływ własnej biografii na treść powieści, proces twórczy i dziesięcioletnie zmagania z tekstem debiutu. Mówi o wspinaczce, zagubieniu się w dziczy, wychowaniu w domu z dwoma mamami i relacji do broni palnej, która jest niemal dodatkową bohaterką Najdroższej.

Zostałem członkiem STL

Stowarzyszenie Tłumaczy Literatury powstało w 2010 roku i zrzesza szerokie grono tłumaczy literatury pięknej i non-fiction w Polsce. Do jego zadań należy reprezentowanie interesów tłumaczy w styku z prawodawcami, wydawcami, aktorami rynku itp., a także promowanie widoczności tłumaczy, integracja środowiska przekładowego oraz szeroko pojęta promocja literatury i kultury. Od początku lutego 2018 jestem dumnym członkiem STL.

Ukazało się „Zaginione miasto Boga Małp” D. Prestona

Reportaż Douglasa Prestona w moim przekładzie opowiada o trudnej ekspedycji badawczej do honduraskiej dżungli w celu eksploracji ruin miasta słabo opisanej dotychczas kultury.

Szczególnie się cieszę, że nad książką opiekę merytoryczną roztoczył dr Michał Gilewski, archeolog z UW, który wcześniej zajmował się nie tylko zagadnieniami poruszanymi przez Prestona i opisywanym w książce obszarem archeologicznym, lecz także tą konkretną wyprawą badawczą oraz narosłymi wokół niej kontrowersjami.

Zamieszkanie w Bangkoku

Od połowy grudnia 2018 mieszkam w Bangkoku w Tajlandii. To jednak nie przeszkadza we współpracy ze mną – jestem wciąż dostępny pod mailem, a łączność głosową najlepiej nawiązać ze mną przez Skype, uwzględniając różnicę czasu. Sawadee krap!

„Na zachód od Edenu” Jean Stein

W wydawnictwie Agora ukazał się dzisiaj mój kolejny przekład, Na zachód od Edenu Jean Stein. Polska premiera książki odbywa się w ceniu samobójstwa autorki, która w maju tego roku w wieku 83 lat wyskoczyła z okna swojego manhattańskiego mieszkania. Ciekawy tekst o autorce opublikowała „Gazeta Wyborcza”.

Nominacja do Nagrody Kuryłowiczów za „W rzeczy samej”

Miło mi poinformować, że zostałem nominowany do Nagrody im. Jerzego i Hanny Kuryłowiczów za przekład książki Marka Miodownika W rzeczy samej wydanej przez Wydawnictwo Karakter. Na liście nominowanych znalazło się łącznie dziewięcioro tłumaczek i tłumaczy. Jestem szczególnie zadowolony z tej nominacji, ponieważ na polskim rynku nie pojawia się wiele książek w lekki, ale nie trywialny sposób przybliżających tematykę materiałoznawczą. Zachęcam do sięgnięcia po Miodownika. Poza szkłem i betonem opowiada także o czekoladzie i samurajskich mieczach.

Nagroda przyznawana jest corocznie za najlepszy przekład książki o tematyce technicznej, naukowej lub popularnonaukowej. Zwycięzca ogłoszony zostanie na Warszawskich Targach Książki 20 maja 2017.

 

„Odnalezione w Tłumaczeniu 2017” i wystawa „Zobaczyć tłumacza”

Przez kilka ostatnich dni trwał największy festiwal translatologiczny w Polsce „Odnalezione w Tłumaczeniu”. Organizowany jest co 2 lata przez Instytut Kultury Miejskiej w Gdańsku. Jednym z jego punktów był wernisaż wystawy „Zobaczyć tłumacza”. Swoje zdjęcia prezentuje na niej fotografka Renata Dąbrowska. Założenie projektu polegało na pokazaniu dwanaściorga tłumaczy w miejscu pracy.

Miałem zaszczyt być jednym z wybranych do tego grona – zdjęcie pokazujące mnie i psa Florka – a także 11 innych portretów – można oglądać w kamienicy Grassa przy ul. Sierocej 6 w Gdańsku. Wystawa otwarta do 23 kwietnia: w weekendy (z wyjątkiem Wielkanocy, 15-16 kwietnia) w godz. 12:00-18:00; od wtorku do piątku w godz. 15:00-19:00; w poniedziałki zamknięte.

A poniżej autorka zdjęć i ja.

Współpraca z kapitułą Nagrody im. R. Kapuścińskiego

Nagroda im. Ryszarda Kapuścińskiego za reportaż literacki powstała w 2010 roku. Poza wyróżnieniem autora reportażu, nagrodę otrzymuje także tłumacz dzieła.

Na zlecenie kapituły nagrody w tym roku przygotowałem ekspertyzę dotyczącą przekładu jednej z 10 nominowanych w konkursie książek. Ekspertyzy takie pomagają jurorom w podjęciu decyzji, który przekład uznać za najlepszy. Więcej informacji o nagrodzie 2017 tutaj.

Nowa strona www

Powstała nowa wersja mojej strony-wizytówki Elektryczny Pies. Skupiłem się na niej na pokazaniu swojego dotychczasowego dorobku przekładowego, standardów pracy i listy klientów. Jeśli czytasz ten tekst, to zapewne właśnie się na niej znajdujesz. Dziękuję za zainteresowanie i zapraszam!

Powstaje wystawa o biurkach tłumaczy

Miałem okazję uczestniczyć razem z Psem Florkiem w niecodziennym przedsięwzięciu realizowanym przez Bibliotekę Gdańską z okazji Gdańskich Spotkań Tłumaczy Literatury „Odnalezione w tłumaczeniu” na początku kwietnia 2017. Fotografka Renata Dąbrowska podjęła się zadania uchwycenia kilkunaściorga tłumaczek i tłumaczy w ich naturalnym, roboczym środowisku. Gdy cykl zostanie sfinalizowany, będzie go można obejrzeć na wystawie. Szczegóły wkrótce.

7 mów Baracka Obamy w Wyborczej

4 listopada ukazało się w „Gazecie Wyborczej” siedem przemówień Baracka Obamy, które, jak to ujęła redakcja, wstrząsnęły światem. Miałem przyjemność nie tylko je przełożyć, lecz także dokonać wyboru. W ten sposób redakcja gazety pożegnała odchodzącego prezydenta, przypominając jego punkt widzenia na zasadnicze kwestie społeczne i polityczne. Link do tekstu znajduje się tutaj.

Poniżej fragment mowy wygłoszonej w 2012 roku w Roanoke:

Sukcesu nie zawdzięczasz wyłącznie sobie. Zawsze zdumiewają mnie ludzie, którzy myślą: na pewno mi się powiodło, bo jestem bystry. Ale bystrych jest bardzo wielu. Więc to pewnie dlatego, że pracowałem ciężej niż inni. Coś wam powiem: całe mnóstwo ludzi ciężko pracuje.

Odniosłeś sukces, bo ktoś ci w tym pomógł. Na jakimś etapie życia spotkałeś wspaniałego nauczyciela. Inni ludzie zbudowali niewiarygodny amerykański system, dzięki któremu ci się wiedzie. Zainwestowali w drogi i mosty. Jeśli prowadzisz biznes – sam go nie stworzyłeś. Zawdzięczasz go innym. Internet sam się nie wynalazł. Powstał dzięki rządowym badaniom i teraz wszystkie firmy mogą na nim zarabiać.

Jeśli odnosimy sukces, dzieje się to nie tylko za sprawą naszej własnej inicjatywy, lecz także dlatego, że wiele rzeczy robimy razem. […] Wiele spraw działa wtedy lepiej. W ten sposób ufundowaliśmy program wspomagania weteranów II wojny światowej. Tak stworzyliśmy klasę średnią. Zbudowaliśmy most Golden Gate i zaporę Hoovera. Wynaleźliśmy internet. Posłaliśmy człowieka na Księżyc. Triumfujemy i ponosimy porażki jako jeden kraj, jeden naród i ubiegam się o prezydenturę, ponieważ wciąż w to wierzę. Nie jesteś sam – wszyscy dzielimy wspólny los.